Home Poradnik Dziecko w samolocie – co wolno, na co uważać?

Dziecko w samolocie – co wolno, na co uważać?

by Sergiusz Pinkwart

Dziecko w samolocie – to temat trudny dla rodziców i współpasażerów. Kiedy wszystko idzie dobrze, to dobrze, ale jak nie idzie dobrze – to robi się nerwowo. Co zrobić, by lotnicza podróż z dzieckiem przebiegała bezstresowo?

Wakacje w pełni, a my otrzymujemy od Was wiele pytań na temat podróży samolotem z dzieckiem. A że sami chętnie czerpiemy z doświadczeń specjalistów, postanowiliśmy zapytać eksperta. Na nasze pytania odpowiedziała Agnieszka Krząkała, Ambasadorka linii Wizz Air. Wybraliśmy eksperta tych linii, bo sami często latamy z dzieckiem WizzAirem.

Dziecko w samolocie to wyzwanie dla rodziców i załogi. Czy lata z wami wielu małych turystów?

Rodziny z dziećmi stanowią sporą część klientów linii Wizz Air. Podróżują bardzo chętnie, co niezmiernie nas cieszy. Chociaż dla rodziców pierwszy lot z dzieckiem bywa stresujący, staramy się zrobić wszystko, aby był on komfortowy i upłynął w przyjemnej atmosferze. Z moich obserwacji wynika, iż rodziny podróżujące ze swoimi pociechami chętnie wracają na pokład naszych samolotów i wybierają coraz to nowsze i ciekawsze destynacje.

Jakie są udogodnienia dla rodzin podróżujących z małymi dziećmi?

Oferujemy wiele udogodnień dedykowanych podróżom rodzinnym. Jednym z nich jest usługa Wizz Xpress Priority Pass, czyli pierwszeństwo wejścia na pokład. Dzięki tej opcji wejście do samolotu odbywa się bezstresowo, a rodzina ma pewność, iż zdąży zająć miejsca obok siebie. Warto pamiętać o tym, że wózki i foteliki przewożone są w luku bagażowym, w cenie biletu. Specjalnie z myślą o najmłodszych toalety na pokładzie samolotu wyposażone są w specjalne stoliki do przewijania niemowląt. Ponadto podczas całego lotu załoga pokładowa czuwa nad bezpieczeństwem i komfortem wszystkich pasażerów, w szczególności tych podróżujących z dziećmi. Zależy nam na tym, by zarówno rodzicie, jak i ich podopieczni czuli się u nas jak najlepiej i wybierali Wizz Air przy każdej kolejnej podróży.

Na co rodzice z dziećmi mogą liczyć podczas odprawy, a na co na pokładzie?

Wizz Air już od 10 lat oferuje usługi przyjazne rodzinie. Po pierwsze podczas odprawy rodzice podróżujący z dziećmi mają pierwszeństwo wejścia na pokład. Z kolei na pokładzie, załoga samolotu służy pomocą i wsparciem przy rozwiązywaniu nawet najmniejszych problemów. Pomagamy przy wsiadaniu i wysiadaniu z samolotu, wkładaniu bagaży do schowka. Nie ma również problemu z podgrzaniem butelki z mlekiem. Aby umilić dzieciom przelot, w ofercie sprzedażowej na pokładzie mamy zabawki, gry i słodycze, które z pewnością sprawią, że lot minie w atmosferze odprężenia.

Czy można zabrać na pokład napoje i jedzenie dla dziecka? Co z wózkiem i fotelikiem?

Na pokład naszych samolotów można wnosić posiłki i napoje dla dzieci, przeznaczone na czas podróży. Wózek i fotelik powinny być przekazane załodze, która umieści je w luku bagażowym.

Jakich zasad należy przestrzegać, kiedy pod naszą opieką jest dziecko w samolocie?

Na pokładzie samolotu najważniejsze jest bezpieczeństwo, dlatego załoga dokłada wszelkich starań aby podróż odbyła się bez żadnych zakłóceń. Podstawową zasadą, która dotyczy wszystkich pasażerów, także dzieci, jest siedzenie w zapiętych pasach. Niestety, zdarza się, iż rodzice z różnych względów bagatelizują tę kwestię i naszą rolą jest dopilnowanie, aby takie sytuacje nie miały miejsca.

Jak odpowiednio wcześniej przygotować się do podróży z dzieckiem, żeby przebiegła komfortowo?

Najczęstszym problemem jest to, że dzieci nie chcą siedzieć zapięte w pasy bezpieczeństwa przez cały czas lotu, warto przed podróżą przygotować malucha do takiej sytuacji. Dzięki temu unikniemy niepotrzebnego stresu dziecka, a to pozwoli na spokojny przebieg podróży. (Od redakcji – My jeszcze dodamy od siebie, że kluczowe jest dobre zapakowanie bagażu – wszystko co może przydać się w czasie lotu pakujemy od razu do bagażu podręcznego, żeby nie przepakowywać się na lotnisku, i nie zorientować się nagle w czasie lotu, że np. mokre chusteczki są w bagażu głównym).

Nasz syn, jak jeszcze trochę podrośnie, na pewno będzie chciał wejść do kokpitu. Czy to możliwe?

Dla osób podróżujących całymi rodzinami, z dziećmi przygotowaliśmy specjalne akcje promocyjne. Jedną z nich jest „Paszport Kapitana”, dzięki któremu każdy mały pasażer może chociaż przez chwilę poczuć się jak prawdziwy pilot za sterami wielkiej maszyny. W czasie każdego lotu z Wizz Air dzieci otrzymują kolejne pieczątki w swoim paszporcie, a komplet sześciu gwarantuje wizytę w kokpicie pilota.

Jakie są najczęstsze błędy, które popełniają rodzice podróżujący z dziećmi?

Najczęściej popełnianym błędem jest stawianie się na odprawę lotniskową w ostatniej chwili. Przejście procedur bezpieczeństwa w biegu generuje zupełnie niepotrzebny stres dla rodziców i dzieci. Warto więc tak zaplanować podróż, aby na lotnisku pojawić się wcześniej. Wchodząc z dziećmi w pierwszej kolejności na pokład samolotu zdecydowanie łatwiej znaleźć miejsca, które szczególnie nam odpowiadają, np. ze względu na bliskość toalety. Rodzice z dziećmi mają pełne prawo do pierwszeństwa wejścia na pokład, zatem zachęcamy do korzystania z tego udogodnienia.

Related Articles

37 komentarzy

M. 31 lipca 2014 - 20:13

A nie jest tak, ze dla malucha mozna wziac ALBO wozek ALBO fotelik? A nie wzoek I fotelik? Jak to wyglada w praktyce?

Reply
magda 1 sierpnia 2014 - 09:22

Już odpowiadam konkretnie: według zasad przewozu bagażu Wizz Air, dzieciom nie przysługuje przewóz bagażu z wyjątkiem jednego wózka spacerowego, składanego wózka dziecięcego lub fotelika samochodowego dla niemowląt (przewożonych bezpłatnie). Czyli jedna z powyższych rzeczy może być przewożona bezpłatnie. Szczegóły dotyczące przewozu bagażu dla dzieci można także znaleźć na stronie Wizz Air, w sekcji „Dzieci i niemowlęta” (http://wizzair.com/pl-PL/useful_information/faq#2).

Reply
Kasia 31 lipca 2014 - 21:33

Bardzo potrzebny wpis. Ale ja mam jeszcze pytanie – czy w cenie biletu można zabrać wózek i fotelik dla dziecka czy dotyczy to tylko jednej z tych rzeczy. Ostatnio gdy lecieliśmy Lotem inaczej informowali nas na infolinii, inaczej na lotnisku i jeszcze inne zdanie na ten temat miał personel pokładowy. W efekcie fotelik został nadany jako kolejna sztuka bezpłatnego bagażu 😉 Pozdrawiam

Reply
magda 1 sierpnia 2014 - 09:24

Niestety masz rację. Tak jak odpowiedziałam wyżej (oficjalne info od linii) – albo fotelik albo wózek mogą być przewożone bezpłatnie.

Reply
ameise 27 lipca 2015 - 07:50

to ja chciałam dopytać o ten fotelik czy jeżeli na stelażu wózka zamiast siedziska spacerowego zamontujemy fotelik (i zabierzemy tylko stelaż+fotelik) to będzie ta konstrukcja traktowana jako jeden wózek czy jako wózek + fotelik?

Reply
Iwona Belke 31 lipca 2014 - 22:02

Niedługo wybieram sie w pierwszą podróż ze swoim synkiem. Znalazły sie tu dla mnie bardzo cenne informacje. Dziękuje 🙂

Reply
Dziecko w drodze 1 sierpnia 2014 - 09:32

Bardzo się cieszymy 🙂 Powodzenia! Będzie fajnie!

Reply
Marta Kucharczyk 31 lipca 2014 - 22:49

Pomagamy przy wsiadaniu i wysiadaniu z samolotu, wkładaniu bagaży do schowka. – dobre sobie;) A o stewardzie, który na widok kobiety ciężarnej unika wzroku by czasem nie pomoc nie wspomnę 😀 Po co ta ściema, jedyny plus to ceny a reszta zależy od ludzi, którzy akurat lecą i ich humoru. Ech, ciśnienie mi sie podniosło a już późno 😉

Reply
Dziecko w drodze 1 sierpnia 2014 - 05:20

Naprawdę tak Cię potraktowano? A gdzie leciałaś? My nie spotkaliśmy się z takim zachowaniem w żadnych liniach. Może mieliśmy szczęście…

Reply
Kasia 1 sierpnia 2014 - 06:35

Niestety potwierdzam to co napisała Marta, wszystko zależy od ludzi. I to nie tylko w tanich liniach. Nasz narodowy przewoźnik ;), jeszcze w czasach gdy było jedzenie na pokładzie, tez inaczej traktował pasażerów. Np my dostaliśmy zabawki dla Malwinki na czas lotu, a mama która siedziała obok z maluchem już nie… Jedyny wyjątek to linie w rodzaju Qatar – tam nawet w klasie ekonomicznej czujesz się jak w pierwszej 😉

Reply
Marta Kucharczyk 1 sierpnia 2014 - 06:31

Niestety 🙁 I choć mam kilka ulubionych osób w zalogach to wkurzam się kiedy Pani rzecznik wypowiada się tak jakby to był standard, niestety jest to tylko dobra wola i uprzejmość tych osób. Ciąża moze nie była zbyt wysoka, ale zabieg odwrócenia wzroku celowy na 100%. Latalam na kilku trasach ale głownie do Finlandii z Gd. Mamy jeszcze sporo doświadczeń, np. Z koniecznością przewiniecia jeszcze przed startem, z połamanym wózkiem itp. Ale to zbyt długa historia;) w artykule brakuje tez uscislen typu: wózek bezpłatnie do lat …(2 lub 3) bo tam chyba tez sa jakies limity. Generalnie loty z dzieckiem super, zawsze ktoś z pasażerów pomoże. Gdy leci dwoje rodziców to właściwie pomoc nie jest potrzebna:D a wizz nadal wygrywa w porownaniu z ryinair:D

Reply
Dziecko w drodze 1 sierpnia 2014 - 09:48

No niestety, przepisy przepisami, szkolenia szkoleniami, a zawsze może się trafić ktoś, kto nie będzie chciał/wiedział jak pomóc. Oby jak najmniej takich przypadków. Bo rodzicom w podróży naprawdę przydaje się wsparcie 🙂 Masz rację, że bardzo często można liczyć na współpasażerów, co jest bardzo miłe.
A jeśli chodzi o kwestię do jakiego wieku wózek bezpłatnie, to podaję za wyciągiem z przepisów z oficjalnej strony przewoźnika: Niemowlętom nie przysługuje przewóz bagażu z wyjątkiem jednego wózka spacerowego, składanego wózka dziecięcego lub fotelika samochodowego dla niemowląt (przewożonych bezpłatnie). Jedna z tych rzeczy zostanie też przewieziona bezpłatnie w przypadku dzieci (w wieku 2 – 14 lat).

Reply
Angie 3 maja 2017 - 23:10

Czyli mogę na 3 latka zabrać fotelik samochodowy dla niemowlęcia? 😀

Reply
magda 4 maja 2017 - 18:37

Jak najbardziej 🙂

Reply
Obierz dobry kierunek 1 sierpnia 2014 - 05:56

My natomiast pisaliśmy o komplikacjach, które mogą przydarzyć się przed wylotem z dzieckiem i o tym, jak sobie z nimi poradziliśmy. Zapraszamy: http://obierzdobrykierunek.blogspot.com/2014/06/komplikacje-przed-wylotem.html

Reply
Iwona Konturova 1 sierpnia 2014 - 06:03

Co za ściema z tym WizzAirem. Mój kuzyn chciał polecieć do Polski z żoną i córka na dwa tygodnie. Edinburgh – Gdańsk. Nie poleciał bo wyszło mu £600. Ja z rodzina lecę w sierpniu KLM (tez trzy osoby) Aberdeen -Warszawa cena? £430. I kto tu jest niskobudżetowy?

Reply
Dziecko w drodze 1 sierpnia 2014 - 06:12

Jest tyle czynników, które wpływają na cenę biletu, że nie można odpowiedzieć na to pytanie wprost. Chyba tylko – szukać, szukać i jeszcze raz kombinować. My też lecąc do Manchesteru na 2 tygodnie szukaliśmy okazji, a ceny w tanich liniach (Wizz i Ryanair) wahały się od kilkuset złotych za naszą trójkę do ponad tysiąca za osobę… W końcu polecieliśmy Wizz w jedną a wróciliśmy Ryanem, bo tak wyszło najkorzystniej. Kilka dni temu sprawdzaliśmy loty do Marrakeszu i można polecieć za niecałe 300 zł w obie strony (charter last minute z bagażem rejestrowanym), za nieco ponad 300 zł w obie strony (EasyJet z Berlina, tylko bagaż podręczny), za 1500 zł (TAP Portugal przez Lizbonę) albo za 6500 (KLM przez Amsterdam). Więcej o naszym poszukiwaniu kamienia filozoficznego tanich lotów zobacz na naszym blogu: http://fromwarsawwithlove.pl/gdzie-jest-tanie-latanie/, o tym jak znaleźć najlepszą okazję wśród tanich lotów piszemy też w dodatku do Zwierciadła „Podróże małe i duże”, dostępnym w salonach prasowych.

Reply
Sylwia Kubaszewska-Sarna 1 sierpnia 2014 - 06:27

Troszke za malo informacji dotyczacej wieku dzieci i zabieraniu jedzenia na poklad. Np. przy odprawie na Okeciu dzieci do roku moga miec swoje jedzenie. My bylismy z dzieckiem, ktore mialo prawie dwa latka i musielismy wszystko wyrzucic- mimo, ze lot trwal 5 godz. Z ledwoscia baba nas z mlekiem przepuscila- ale ostatni raz! Jakby byla mozliwosc kupienia mleka w sklepach na miejscu lub w samolocie- otoz Nie ma! Tak wiec na polskim lotnisku rygorystyczne przepisy, mimo checi linii 🙂

Reply
Dziecko w drodze 1 sierpnia 2014 - 08:49

To jakaś masakra, że kazali Wam wyrzucić jedzenie dla dziecka. My lecieliśmy z Chruczem jak już miał ponad rok (a wygląda i rozmiarowo jest na jakieś 2 lata). Nikt nas nie pytał o jego wiek. I przepuścili nas przez kontrolę na Okęciu z: dwiema buteleczkami wypełnionymi soczkiem i jedną z przegotowaną wodą, do tego mieliśmy dwie butelki szklane z bobo fruitem do uzupełnienia soku, żeby go nawilżać podczas lotu, saszetkę z mleczkiem w proszku, jogurcik i alternatywnie słoiczek, jakby mu się zachciało akurat obiadku oraz obwarzanki, bo działają na niego uspokajająco jak się nudzi przypięty pasem. Słyszeliśmy o historiach, że na niektórych lotniskach w Hiszpanii czy we Włoszech nie pozwalają wnieść nawet butelki wody dla 2-3 latka. My zawsze latamy z jedzeniem i piciem dla małego i nigdzie nie mieliśmy większych problemów, a jak ktoś coś próbuje – stanowczo odmawiamy oddania jedzenia i picia dla dziecka. Przecież to absurd, żeby ponad roczne czy dwuletnie dziecko głodzić przez parę godzin lotu!

Reply
Sylwia Kubaszewska-Sarna 1 sierpnia 2014 - 09:18

przed nami była kobietka z dzieckiem 11-miesięcznym i baba przy kontroli brała próbkę mleka dziecka, sprawdzić nie wiem co! Na Wyspach Hiszpańskich można było brać dla dziecka wszystko. Może trafiliśmy na zły dzień Pani z kontroli ale miła nie była dla nikogo. Im chodzi o to, żeby na lotnisku kupować za takie ceny, że szok! Mała butelka wody dla naszej małej 8zł.

Reply
Dziecko w drodze 1 sierpnia 2014 - 19:55

jakaś jędza, współczuję. ale, kurczę, co nas, rodziców, obchodzi zły dzień takiej baby? przecież dziecko jest najważniejsze. warto walczyć. obiecujemy, że zrobimy materiał konkretnie o przepisach na Okęciu. Żebyście się mieli na co – i to po nazwisku – powoływać 🙂

Reply
Marta Gołębiowska 1 sierpnia 2014 - 14:52

A co ze zmianą ciśnienia? Jak dzieci to znoszą? Niedługo lecę z ośmiomiesięczną córką i zastanawiam się, jak to zniesie.

Reply
Dziecko w drodze 1 sierpnia 2014 - 19:48

Na zmiany ciśnienia najlepsze jest picie. Gdy samolot zacznie kołować do startu, podaj córeczce buteleczkę z piciem. I tak samo podczas schodzenia do lądowania. Przetestowaliśmy osobiście. Nasz Chrucz zawsze zasypiał podczas startu, popijając drobnymi łyczkami soczek.

Reply
Dziecko w drodze 1 sierpnia 2014 - 19:59

Niestety, zaraz po starcie się budził i rozrabiał 🙂 Ale picie dla tak małego dziecka jest ważne – musi przełykać i będzie OK.

Reply
Pierwszy ROK Dziecka w Drodze 31 grudnia 2014 - 23:36

[…] miesiąc poważnych tematów. Testowaliśmy nowy fotelik dziecięcy Maxi Cosi Pearl, pytaliśmy eksperta od podróży lotniczych na co mogą w samolocie liczyć rodzice z małymi dziećmi. Ale w domu sobie nie do końca sami […]

Reply
Ona 2 grudnia 2015 - 14:54

Czy w wizzair kobieta w widocznej ciąży może skorzystać z darmowego pierwszeństwa wejścia na pokład?

Reply
sergiusz 3 grudnia 2015 - 16:44

Nie sądzę, by był taki przepis w regulaminie, ale w praktyce to przeważnie działa, podobnie jak wejście bez kolejki do kontroli bezpieczeństwa.

Reply
Roisin 28 lutego 2016 - 00:48

Ludzie, bierzcie do samolotu jakies przekaski dla dziecka, ktore nie brudzą wszystkich dookoła! Sa przeciez rzeczy, ktore sa bezpieczne i wygodne, np ja dziecku daje takie musy owocowe w tubkach (Holle akurat) i nie ma zadnego problemu, ze gdzies to sie rozpacka, pobrudzi wspolpasazerow itd (a wlasnie niedawno jedna mama z dzieckiem wysmarowala mnie kaszka podawana z talerzyka podczas podrozy – były turbulencje i mozecie sobie wyobrazic reszte…)

Reply
Beata 27 lutego 2017 - 11:37

Witam cos slyszalam o jakims zwrocie pieniedzy z wizzair jesli wylatuje z uk i syn ma 3 lata trzeba jakus formulasz wypelnic i jakas kwote zwracaja. Tylko nie eiem jaka? Wybieram sie do pl latem i bilety sa od 120£-170£ za osobe wiec jak mam placic za siebie i syna to masakra. Wie ktos cos o tym zwrocie jasy?

Reply
Ania 2 lipca 2017 - 22:16

Ponawiam pytanie, czy dla dziecko 3 letniego mogę bezpłatnie przewieźć fotelik samochodowy linią Wizzar?

Reply
magda 2 lipca 2017 - 22:19

Tak, jak najbardziej. Wózek albo fotelik można przewozić bezpłatnie.

Reply
Ania 2 lipca 2017 - 22:27

Dziękuję bardzo za odp. Pytam ponieważ nie mogę znaleźć takiego zapisu na stronie wizzar, w informacjach jest tylko mowa wprost o fotelikach dla niemowląt do 2 lat, a córka ma 2,5 roku. Czy mogłaby mnie Pani naprowadzić gdzie wprost jest o tym mowa w regulaminie, abym mogła się na to powołać w przypadku problemów na lotnisku?

Reply
kinga 16 lutego 2018 - 11:27

wiatam a czy jest możliwość wniesienia na pokład nosidła ergonomicznego lub chusty jeśli wcześniej odprawiliśmy wózek tzn. fotelik samochodowy ze stelażem?

Reply
Magda 18 lutego 2018 - 10:09

Hej, nie ma z tym problemu jeśli niesiesz w chuście lub nosidle dziecko. Jeśli bierzesz chustę osobno, to musi się zmieścić do bagażu podręcznego.

Reply
Ania 9 marca 2018 - 22:39

Corka ma 14 lat rocznikowo ale według daty urodzenia 13,5 gdyż jest z 31,12 moje pytanie brzmi czy liczy się rok urodzenia czy data urodzenia by mogła lecieć sama ?

Reply
Magda 10 marca 2018 - 15:26

Liczy się dokładna data urodzenia dziecka i to ile będzie miało lat w momencie lotu. Datę urodzenia trzeba podać przy rezerwowaniu biletu.

Reply
Bobska 31 maja 2018 - 15:26

ja latam samolotem w chuście Luna Dream. Bardzo wygodna jest do podróży. i co ciekawe, nigdy nie kazali mi się rozwiązać podczas kontroli 😉

Reply

Leave a Comment