5. Dar El Bacha
Dom kontrowersyjnego Paszy Thamiego El Glaoui to najciekawsze muzeum w Marrakeszu. Przez 44 lata protektoratu francuskiego (1912-1956), Pasza Glaoui był niekwestionowanym władcą południa Maroka. Szczycił się przyjaźnią z Charliem Chaplinem, Winstonem Churchillem czy Mauricem Ravelem. Swój pałac w centrum Mediny urządził w eklektycznym stylu, łącząc tradycje sztuki arabskiej i europejskie nowinki. Zgromadził też niezwykłą kolekcję dzieł sztuki, w większości rozproszoną po jego śmierci w 1956 roku. Ale w pałacu Dar El Bacha zobaczysz na przykład wielką średniowieczną mapę, która pokazuje świat z punktu widzenia Arabów. To bardzo ciekawe doświadczenie, bo na pierwszy rzut oka nie przypomina dobrze znanego nam świata. Dar El Bacha to typowy miejski riad – czyli reprezentacyjna miejska rezydencja z licznymi dziedzińcami, ogrodami, łaźnią i ozdobionymi mozaikami pokojami.
4 komentarze
Ciekawe, że Yves Saint-Laurenta tak upodobał sobie Marrakesz. Niewątpliwie miał na miejscu wiele źródeł inspiracji. Te kolory, zapachy, różnorodność…
Kolory, zapachy i ciekawa berberyjska kultura to jedno. A drugie, to nieciekawa sytuacja we Francji po stłumieniu rewolucji 1968 roku. Yves Saint-Laurent i jego partner – Pierre Berger, czuli się w Paryżu osaczeni. Nie mogli też otwarcie ze sobą być. Dlatego zdecydowali się na emigrację do Maroka. Okazało się to też bardzo inspirujące ze względów zawodowych. Warto jest pójść do muzeum Yves Saint Laurenta, a potem do znajdującego się w Ogrodach Majorelle Muzeum Sztuki Berberyjskiej. Jeśli zrobimy to w tej właśnie kolejności, to uderzy nas to jak bardzo w swoich projektach Saint-Laurent wzorował się na ludowej sztuce mieszkańców gór Atlas.
Dziękuję za przybliżenie tematu i podpowiedź odnośnie zwiedzania. Będę mieć te szczegóły w głowie podczas wizyty.
[…] płomień do torby) nie topi się. Czyli to skóra, a nie plastik! Dwa dni wracałem na ten bazar w Marrakeszu. Rzucałem swoją cenę i odchodziłem. Aż kupiłem za równowartość stu […]