Krynica-Zdrój to miejsce słynące nie tylko z wód zdrojowych, ale także przyjazne dzieciom i idealne dla narciarzy. Dlatego warto wybrać się do Krynicy właśnie zimą. I to całą rodziną!
Nawet kiedy w niższych partiach gór nie ma śniegu, malownicze doliny wokół Krynicy-Zdrój są otulone warstwą białego puchu. Ośrodki narciarskie w mieście i okolicach są idealne dla dzieci i początkujących narciarzy. Stoki są łagodne, trasy szerokie, a na maluchy czekają instruktorzy specjalizujący się w uczeniu jazdy na nartach najmłodszych. Przetestowaliśmy dla Was trzy różne ośrodki narciarskie, żeby ułatwić Wam wybór podczas rodzinnego urlopu.
Oto trzy ośrodki, które na pewno warto odwiedzić z dzieckiem.
1. Master-Ski Tylicz
Zaczynamy od stoku położonego kilka kilometrów do Krynicy-Zdrój. Tylicz z cichej miejscowości w ostatnich latach stał się prawdziwą mekką narciarstwa. Odwiedziliśmy z dzieckiem stok Tylicz Master-Ski, żeby Wili podszlifował swoje zdobyte w Alpach umiejętności na niezbyt trudnych, szerokich trasach. Idealnych dla kilkulatka. Ośrodek jest kameralny i przyjazny rodzinom.
Master-Ski ma 10 tras zjazdowych w samym centrum Tylicza, z których najdłuższa jest nartostrada o długości 1350 metrów. Jest też bardzo malowniczo położona i biegnie przez las, by potem wyjechać na szerokie stoki. Łączna długość stoków w ośrodku to 7 kilometrów.
Na samą górę ośrodka narciarskiego wyjeżdża 4-osobowa kolejka krzesełkowa, a stamtąd można zjeżdżać kilkoma trasami – niebieskimi lub czerwonymi – o różnej długości. Są też dwa wyciągi talerzykowe oraz wyciąg taśmowy. Wyciąg dla dzieci, które dopiero zaczynają swoją przygodę z nartami – Baby Ski, jest bezpłatny. Dzieci mają także w Tyliczu zimowy plac zabaw. Dla młodzieży jest także Funpark i Snowpark.
Kiedy Wili chciał sobie zrobić przerwę, odpoczywaliśmy na dole stoku w dwupoziomowej karczmie. Znajdziecie tam zróżnicowane menu dla dzieci (frytki, naleśniki, pyszne spaghetti), a dla najmłodszych – udogodnienia, takie jak krzesełka i przewijaki. Jest również dobrze wyposażony plac zabaw.
Na miejscu jest wypożyczalnia sprzętu, bezpłatna przechowalnia, serwis narciarski i szkółka narciarska w której można wykupić lekcje dla dzieci.
Noclegi
W Tyliczu warto zatrzymać się w Agroturystyce U Grzegorza – to miejsce które powstało z myślą o rodzinach z dziećmi. Jest tam ciepła atmosfera, pyszne domowe jedzenie, udogodnienia dla najmłodszych i mnóstwo zajęć i aktywności przygotowanych z myślą o dzieciach.
2. Słotwiny Arena
Kiedy jedziecie do Krynicy-Zdrój od strony Nowego Sącza, jeszcze przed wjazdem do centrum miasta znajdziecie ośrodek Słotwiny Arena. Najlepiej wybrać się na narty wcześnie rano, gdy szeroki stok jest świeżo wyratrakowany. Potem robi się tłok, bo ośrodek jest bardzo popularny. To jedno z najbardziej znanych miejsc w regionie, w sumie 6,5 km tras narciarskich.
Wili początkowo zjeżdżał na trasach niebieskich, ale potem tak mu się spodobało, że przeniósł się na czerwone. Na terenie ośrodka jest 10 tras zjazdowych o różnej skali trudności – od bardzo łagodnych, rodzinnych, po trasy FIS-owskie. Na górę można wjechać 6-osobową kolejką Doppelmayr przy głównej nartostradzie i nową, oddaną w sezonie 2018/2019 6 – osobową Słotwinką. Dla dzieci przygotowano „Zimowy plac zabaw Kubuś-Ski”.
Po nartach, już bez butów narciarskich, ponownie wybraliśmy się na szczyt stacji narciarskiej Słotwiny Arena (896 m n.p.m), żeby wśród lasów pasma Jaworzyny Krynickiej zobaczyć jedyną taką atrakcję w Polsce. Spacer w Koronach Drzew to unikalna w skali Europy konstrukcja o wysokości 49,5 metra. Ścieżka widokowa, długa na 1030 metrów biegnie na wysokości, wśród porastających pasmo górskie lasów.
Widoki są niesamowite, a przy tym, dzięki ścieżce dydaktycznej na trasie, zwiedzający będą mogli poznać okoliczną przyrodę i historię regionu. A wiadomo, że najlepiej wchodzą do głowy wiadomości na lekcji biologii i geografii w terenie. Dodatkową atrakcją, szczególnie dla najmłodszych, będzie 60-metrowa zjeżdżalnia. Jedyną taką w Polsce konstrukcję będzie można odwiedzać już od maja.
Na koniec wybraliśmy się na obiad. W karczmie przy stoku dzieciom na pewno zasmakuje pyszna pizza z pieca opalanego drewnem, choć pewnie rodzice woleliby, żeby zjadły domową zupę (polecamy pomidorową!). Ale po takich emocjach na nartach i spacerze w koronach drzew jest duża szansa, że zjedzą jedno i drugie!
W ośrodku Słotwiny Arena jest szkoła narciarska, wypożyczalnia i przechowalnia sprzętu, a także sklep narciarski.
Noclegi
Jeśli spodoba Wam się w ośrodku Słotwiny Arena, możecie zostać tu na dłużej. Na miejscu jest sympatyczny pensjonat, w którym można spędzić noc w pokoju z widokiem na stok. A jak tylko ratraki przestaną pracować – ruszyć na narty.
3. Jaworzyna Krynicka
Najsłynniejszy w Krynicy-Zdrój ośrodek narciarski to Jaworzyna Krynicka. Choć najdłuższa trasa zjazdowa, prowadząca do dolnej stacji kolejki gondolowej, nie należy do najłatwiejszych (zwłaszcza jej dolny, stromy odcinek), to spokojnie można z dzieckiem pozjeżdżać na łagodniejszych trasach w górnych partiach. Wystarczy tylko wyjechać na szczyt kolejką gondolową, i zostać na górze na łagodnych, niebieskich trasach, na które wjeżdża się orczykami. Po zjeżdżaniu można albo odważyć się i zjechać z małym narciarzem na sam dół, albo po prostu wrócić kolejką gondolową.
Kolej gondolowa na Jaworzynę Krynicką ma długość ponad 2 kilometrów i biegnie z Czarnego Potoku na szczyt Jaworzyny Krynickiej (1114 m.n.p.m.). Na szczycie Jaworzyny i przy stokach znajdują się karczmy i restauracje, więc można zrobić podczas jazdy przerwę na góralskie jadło. A jeśli będziemy mieli szczęście, ze szczytu Jaworzyny zobaczymy Tatry – ich szczyty są wyraźnie widoczne przy dobrej pogodzie.
Na stokach Jaworzyny Krynickiej jest 7 tras zjazdowych o łącznej długości ponad 8,3 km, z tego cztery mają homologacje FIS. Dla najmłodszych i początkujących narciarzy idealna będzie niebieska trasa nr 3. Stok jest łagodnie nachylony, szeroki i niezbyt zatłoczony, więc spokojnie można tu ćwiczyć nowo nabyte umiejętności. Na narciarzy oprócz 6-osobowej kolei gondolowej, czekają dwa 4-osobowe wyciągi krzesełkowe, a także osiem wyciągów orczykowych.
Na miejscu jest wypożyczalnia i przechowalnia sprzętu. Najmłodsi mogą szkolić swoje umiejętności w szkółce narciarskiej i Akademii Misia Polarnego.
Noclegi
Hotel Czarny Potok to bardzo przyjazne całym rodzinom miejsce, znajdujące się blisko ośrodka Jaworzyna Krynicka. Zdecydowanie warto się tu zatrzymać kiedy wybieramy się na narty do Krynicy z dziećmi. W hotelu są nie tylko komfortowe pokoje, ale także rozbudowana strefa basenów i SPA, kąciki zabaw i place zabaw dla dzieci. Przez cały dzień odbywają się animacje, są zabawy, konkursy i pokazy filmów.
Każde dziecko, które przyjeżdża do hotelu Czarny Potok, dostaje przy recepcji książeczkę małego odkrywcy, którą wypełnia, poznając kolejne atrakcje hotelu. Ważne jest też to, że w restauracji są serwowane świetne, bardzo wysokiej jakości posiłki w formie bogatego bufetu, a dzieci mają swój oddzielny kinder-bufet. Zabawy jest tyle, że nasz synek w zasadzie nie chciał wychodzić w góry, bo mógłby spędzać w hotelu cały czas 🙂
A kiedy będziecie w Krynicy, koniecznie odwiedźcie deptak i Dom Zdrojowy. Nie tylko, żeby napić się słynnych leczniczych wód – Jana, Zubera czy Słotwinki. W Pijalni Głównej jest plac zabaw dla dzieci, a wieczorami w weekendy odbywają się tu koncerty prawdziwych muzycznych gwiazd. Więcej informacji na stronie Pijalni Głównej w Krynicy-Zdroju.