Home POLSKAPodróże po Polsce Krynica-Zdrój: pomysł na rodzinny weekend

Krynica-Zdrój: pomysł na rodzinny weekend

by Magda Pinkwart

Woda o zapachu zgniłych jajek, kuracjusze drepczący po deptaku albo koncert w pijalni wód zdrojowych. Czy Krynica-Zdrój to na pewno dobry pomysł na wyjazd z dzieckiem? Zdziwicie się, jak bardzo!

Słynna woda Zuber co prawda ma specyficzny zapach, ale za to także zbawienny wpływ na zdrowie. W Pijalni Głównej przy deptaku z Krynicy-Zdrój dowiadujemy się, że to efekt kilometrowej głębokości odwiertu, gdzie źródło jest zamknięte w warstwie z okresu miocenu. Kiedy wymiesza się go z Janem, jest do wypicia, a leczniczą Słotwinkę czy krystalicznie czystą Kryniczankę spokojnie wypiją wszystkie dzieci. Zresztą w Pijalni Głównej przy krynickim deptaku maluchy mają co robić poza raczeniem się wodą. Jest tu urocza kawiarnia (koniecznie spróbujcie szarlotkę!), kącik zabaw dla dzieci, w którym nasz synek zniknął na dobrą godzinę, a także animacje prowadzone przez ekipę z kopalni soli w Bochni. A wieczorem można tu przyjść na koncert. I to nie uzdrowiskowej orkiestry kameralnej, ale na najprawdziwsze popowe czy rockowe brzmienia. W tym roku w Krynicy zagrali m.in. Kayah czy Lady Pank. Podczas koncertowych wieczorów bawią się tu całe rodziny. Rodzice pod sceną albo przy stoliku z kieliszkiem wina, a dzieci – z innymi maluchami – w kąciku zabaw.

Pijalnia w Krynicy. Zuber, Jan, Słotwinka i... pyszna szarlotka.

Pijalnia w Krynicy. Zuber, Jan, Słotwinka i… pyszna szarlotka.

Krynica to uzdrowisko o tradycji liczącej ponad 222 lata. Niewielkie miasteczko w górskiej kotlinie ma czyste powietrze i zdroje z leczniczymi wodami. W XIX i XX wieku bywali najwięksi pisarze, malarze i poeci. W Polsce międzywojennej stała się najmodniejszym kurortem uzdrowiskowym wśród elit. Tu tworzył słynny malarz-prymitywista Nikifor, a śpiewak Jan Kiepura miał swoją willę. Dla rodziny z dzieckiem sanatorium to synonim nudy? Wcale nie. Choć w Krynicy są emeryci udający się na dansingi i fajfy, to nie brakuje także narciarzy z pobliskiej Jaworzyny czy rodzin z maluchami, które mają tu naprawdę wiele atrakcji. Jakich?

Ano choćby takich, jak Muzeum Zabawek

Chruczek podziwia kolejkę elektryczną.

Chruczek podziwia kolejkę elektryczną.

Najstarsze ze zbiorów muzeum zostały znalezione podczas wykopalisk archeologicznych w Elblągu. Część kolekcji powstała w XIX  i początkach XX wieku. Mamy zabawki z lat 70-tych, 80-tych i 90-tych, które przypominają nam nasze dzieciństwo (oczywiście Sergiuszowi te starsze 😉 ). Na początku wydawało się więc, że w Muzeum Zabawek lepiej będą bawić się rodzice niż dzieci. Zaczęliśmy sobie wspominać nasze dzieciństwo i opowiadać o ulubionych zabawkach. I wtedy Chruczek zobaczył kolejkę. Najprawdziwszą kolejkę elektryczną z torami, pociągami, domami, górami, tunelem i szlabanem. I odkrył, że kiedy przyciśnie włącznik, to kolejka zapala światła i rusza. Pół godziny później nie mogliśmy odciągnąć go od ekspozycji, a Chrucz, jak rasowy przewodnik, opowiadał o kolejce innym zwiedzającym dzieciom. Do opuszczenia posterunku skłoniła go dopiero obietnica, że teraz sam pojedzie prawdziwą kolejką.

Muzeum Zabawek, ul. Piłsudskiego 2, Krynica-Zdrój, bilety: 12/10 zł.

Góra Parkowa

Chruczek kieruje kolejką na Górę Parkową.

Chruczek kieruje kolejką na Górę Parkową.

Z Muzeum Zabawek wystarczy przejść na drugą stronę ulicy i przez deptak krynicki, za którym znajduje się dolna stacja kolejki. Kolej linowa na Górę Parkową została wybudowana w 1937 roku.
Dolna stacja jest na wysokości 584 m n.p.m., górna – na szczycie Góry Parkowej (732 m n. p. m.). Wagoniki pokonują 642 m i 148 m różnicy poziomów. Wszystkie dzieciaki od razu pakują się do pierwszego wagonika, żeby patrzeć przez ramię panu motorniczemu, albo nawet samemu złapać za kierownicę. Na górze jest kawiarnia z tarasem, a dla dzieci Rajskie Ślizgawki – specjalne rynny, po których można zjeżdżać z wysokiej wieży. Na szczycie Góry Parkowej jest także „Kubusiowy Stok”, na którym funkcjonuje wyciąg taśmowy dla najmłodszych narciarzy. Przy dobrej pogodzie z góry parkowej możemy zejść spacerem obserwując po drodze jeziorka, przy których spotkamy łabędzie i kaczki.

Kolejka kursuje co 15 minut, bilet 10/8 zł, w dwie strony 15/12 zł, dzieci do 4 lat bezpłatnie.

Słynni mieszkańcy

Obraz Nikifora.

Obraz Nikifora.

Najsłynniejszym mieszkańcem Krynicy był śpiewak operowy Jan Kiepura. Przy ul. Pułaskiego 35 do dziś stoi jego willa „Patria” (Ojczyzna). Gdy przybywał do swego jedynego polskiego domu, pod Patrią gromadziły się tłumy wielbicieli. Kiepura nigdy nie odmawiał krajanom śpiewu, choćby na ulicy. Występował często przy deptaku, gdzie dziś stoi muszla koncertowa z jego płaskorzeźbą. Co roku w Krynicy odbywa się Festiwal im. Jana Kiepury. Z miastem związany był także jeden najwybitniejszych na świecie malarzy-prymitywistów. Ubogi półanalfabeta Nikifor Krynicki rozkładał codziennie swoją przenośną pracownię na ulicy. Wszyscy mieszkańcy i kuracjusze traktowali go jako nieodłączny element pejzażu. Obrazy i pamiątki po artyście można oglądać w Muzeum Nikifora. A przy jednej z alejek stanął pomnik przedstawiający malarza z pędzlem w ręku siedzącego na murku – dokładnie tak, jak za życia. jego prace i pamiątki po nim można oglądać w niewielkim muzeum.

Muzeum Nikifora, Bulwary Dietla 19, Krynica-Zdrój, bilety: 12/8 zł, w niedzielę bezpłatnie.

Rodzinna agroturystyka w Tyliczu

tylicz-noclegi-z-dzieckiem-animacje (2)

Warsztaty dla najmłodszych w agroturystyce.

tylicz-noclegi-z-dzieckiem-jadalnia (2)

Pyszna śniadanie z lokalnych składników.

Pokój zabaw dla dzieci

Pokój zabaw dla dzieci

Do Tylicza wspięliśmy się serpentyną dróg prosto z centrum Krynicy. To niezwykłe miasteczko, którego historia liczy sobie 650 lat. Znajdziemy tu zabytki – jak późnobarokowy kościółek, a także stoki narciarskie. Nas jednak w Tyliczu zauroczyło miejsce idealne na rodzinny wypoczynek. Do Agroturystyki u Grzegorza wpadliśmy na domowy obiad z naturalnych składników. To dlatego, że babcie Chrucza wciąż suszą nam głowę, że w podróży nie mamy czasu, by dbać o zdrowe jedzenie. Zachęciło nas to, że gospodarze sami hodują we własnym ogródku warzywa i owoce, a mleko, sery i miody pochodzą z lokalnych gospodarstw. Wszystko gotowane na miejscu, bez nadmiaru soli i innych przypraw, i dla dziecka i dla nas było bardzo smaczne i zdrowe. Potem jeszcze wpuściliśmy małego do sali zabaw, a my przypatrywaliśmy się aktywnościom dla najmłodszych. Dzieciaki biorą udział w zajęciach sportowych, kulinarnych czy rękodzieła, w których mogą uczestniczyć z rodzicami. Oferta jest pomysłowa i szeroka, ale najważniejsze jest to, że dzieci i rodzice spędzają czas wspólnie, uczą się i bawią, po prostu są razem.

Agroturystyka U Grzegorza, ul. Konfederatów Barskich 29 A, Tylicz

Jaworzyna Krynicka

Stok narciarski na Jaworzynie

Stok narciarski na Jaworzynie

Tutejsza stacja narciarska to jeden z największych ośrodków w Polsce. Kolej gondolowa na Jaworzynę Krynicką ma długość 2 211 m. Biegnie z Czarnego Potoku na szczyt Jaworzyny Krynickiej (1114 m.n.p.m.). Kolejką gondolową wjeżdżają nie tylko narciarze szusujący po najdłuższej w Polsce oświetlonej trasie narciarskiej, ale także spacerowicze, którzy przy dobrej pogodzie ze szczytu Jaworzyny mogą podziwiać ośnieżone szczyty Tatr. Spod samego szczytu wiedzie łatwa trasa narciarska (3), długa i szeroka, idealna na naukę jazdy. W dolnym odcinku jest nieco trudniejsza (1). Dla bardziej zaawansowanych są też czerwone i czarne trasy (5). To frajda na cały dzień dla całej rodziny, obiad można zjeść na stoku, w jednej z restauracji serwujących tradycyjną kuchnię. Po zjeżdżaniu najlepiej wybrać się na basen albo do sauny w jednym z krynickich hoteli.

Stacja Narciarska Jaworzyna Krynicka, ul. Czarny Potok 75, Krynica-Zdrój, karnet dwugodzinny: 65/57 zł

Zasłużony odpoczynek

Nasz apartament w Willi Lubicz

Nasz apartament w Willi Lubicz

W mieście jest wiele kwater i hoteli więc nie będziecie mieli problemu ze znalezieniem noclegu. Można zamieszkać w zabytkowym drewnianym pensjonacie w klimacie fin de siecle, albo w dużym nowoczesnym hotelu ze spa. My wybraliśmy położoną w centrum, ale nieco na uboczu Willę Lubicz dlatego, że jest to miejsce przyjazne dzieciom. Bezpłatnie dostaniecie do swojego pokoju łóżeczko, krzesełko do karmienia a nawet miskę do kąpieli. W ogrodzie jest plac zabaw. Nasz Chrucz, który zazwyczaj do późna się bawi, a potem zrywa o świcie, tym razem odurzony krynickim powietrzem padł do łóżeczka. O tej porze roku jest już na tyle ciepło, że mogliśmy otworzyć drzwi na taras w naszym apartamencie i cieszyć się świeżym, górskim powietrzem. A wcześnie rano dostaliśmy śniadanie do pokoju i znów ruszyliśmy na stok.

Willa Lubicz, ul. Tysiąclecia 23, Krynica-Zdrój

Related Articles

Leave a Comment