3. Europejskie Centrum Solidarności
Jeśli odwiedzasz Gdańsk na weekend, to wystarczający czas, żeby pokazać dzieciom także nowszą historię. Przy dawnej bramie do Stoczni Gdańskiej, na niewielkim placu stoją trzy symboliczne krzyże. Tu była zajezdnia tramwajowa, gdzie w grudniu 1970 wojsko zaczęło strzelać do robotników wracających po strajku do pracy.
Dekadę później, na mocy porozumień sierpniowych, władze PRL zgodziły się, by powstał pomnik upamiętniający tamtą tragedię.
Po upadku komunizmu, obok krzyży wybudowano Europejskie Centrum Solidarności, które służy jako miejsce spotkań i dialogu, a także muzeum dokumentujące robotniczy zryw, który doprowadził do powstania pierwszych za żelazną kurtyną Niezależnych Samorządnych Związków Zawodowych, czyli „Solidarności”. Na parterze są szatnie, kawiarnia i doskonale zaopatrzony sklepik z pamiątkami.
Na pierwszym i drugim piętrze znajduje się ekspozycja, która pozwala nam przenieść się myślą do lat siedemdziesiątych i poznać historie ludzi związanych z demokratyczną opozycją. Zobaczymy jak wyglądał Gdańsk w czasach PRL. Jak przebiegał strajk z sierpnia 1980 roku, który doprowadził do powstania „Solidarności”. Czym zajmował się związek zawodowy, do którego zapisało się aż 10 milionów Polaków. Posłuchamy przemówienia generała Wojciecha Jaruzelskiego, wprowadzającego stan wojenny 13 grudnia 1981 roku. Zobaczymy jak wyglądały demonstracje pacyfikowane przez oddziały ZOMO. W końcu staniemy przy Okrągłym Stole, gdzie ustalono reguły oddania władzy w Polsce przez komunistów.
Jeśli wyjdziemy z ECS i pójdziemy w stronę stoczni, pierwszy budynek, który zobaczymy po prawej stronie, to słynna Stołówka BHP, w której odbyły się historyczne rozmowy robotników z władzą w sierpniu 1980. W skromnym baraczku mieści się dziś ciekawa ekspozycja będąca uzupełnieniem tego co zobaczyliśmy w ECS. Warto tam zajrzeć i koniecznie napić się prawdziwej oranżady, która smakuje tak samo, jak w latach siedemdziesiątych…
Czytaj dalej na następnej stronie…